Trend 1

Zmiana roli księgowych

Teza, która pojawia się w większości wypowiedzi osób z branży, to nowa rola księgowego, który staje się doradcą lub partnerem biznesowym firmy. Z tym wiąże się znaczne rozszerzenie kompetencji niezbędnych do bycia księgowym, co stanowi odpowiedź na potrzebę zapewniania klientowi kompleksowej obsługi. Prof. Aldona Kamela-Sowińska wskazuje, że „Współczesny księgowy musi znać kodeks spółek handlowych, żeby wiedzieć jak choćby dany instrument zaksięgować, czy jako akcje, czy jako obligacje. Musi znać prawo administracyjne, bo musi wiedzieć, jak koncesje, licencje, pozwolenia wpływają na składniki majątku i jak je zaksięgować. Musi znać prawo cywilne i precyzyjnie umieć przeczytać umowę leasingową czy też inną. Musi znać systemy komputerowe, bo przecież system może się zawiesić, a umysł księgowego nie. Na koniec, jeżeli wyjdą z systemu głupoty, to jednym rzutem oka stwierdza, że coś się w systemie stało. Czyli weryfikuje również prawdziwość danych wychodzących na zewnątrz. I na końcu musi umieć i znać księgowość.”
Z kolei Andrew Harding, CEO w Chartered Institute of Management Accountants zauważa, że „księgowość może i powinna tworzyć wartość dodaną dla biznesu”. Kończy się więc era odtwórczej pracy sprowadzającej się jedynie do ewidencjonowania zdarzeń gospodarczych. Harding dodaje, że „tworzenie informacji, które dodają wartości biznesowi, to niepatrzenie wstecz czy mierzenie zysków z przeszłości, to (…) określanie bieżącej wydajności oraz dawanie (…) takiego wglądu w sytuację, który pomoże (…) podejmować decyzje dotyczące przyszłości”.
Księgowy musi zatem rozumieć biznes i umieć tłumaczyć liczby i wskaźniki na język przedsiębiorcy po to, by pomóc mu
maksymalizować zysk.

Trend 2

Nowe technologie

„Dzisiaj jeden program może wykonać pracę, do której kiedyś trzeba było tuzina osób, jak na przykład zebranie danych do codziennego raportu. Przez technologie, w tym Internet, zmieniła się dostępność do informacji” - zauważa Harding. W podobnym tonie wypowiada się Jerzy Koniecki, wiceprezes Stowarzyszenia Księgowych w Polsce: „Przed postępującą cyfryzacją i informatyzacją się nie cofniemy. Będą e-faktury, e-WZ, e-magazyn”. Biura rachunkowe, które stawiają opór informatyzacji nie przetrwają dłużej na rynku. Koniecki podkreśla, że są jednak, pewne obszary, w których pracy ludzkiego umysłu nie da się zamienić na maszynę - po pierwsze, zawsze ktoś będzie musiał sprawdzić, czy wszystko prawidłowo funkcjonuje, a przy przykładowo przy określeniu zasad wyceny czy zasad amortyzacji wartości niematerialnych i prawnych człowiek jest po prostu niezbędny i - póki co - żadna technologia nie jest w stanie go w stu procentach zastąpić.

W artykule korzystałam z: Intelektualizacja zawodu księgowego, rozmowa A. Kuchty z prof. A. Kamelą-Sowińską z http://ksiegowosc.infor.pl oraz „Księgowi w biznesie są dziś o wiele ważniejsi niż kiedyś. "Zostają szefami marketingu, technologii, prezesami” http://businessinsider.com.pl.