Tak wynika z wyroku WSA w Krakowie z 23 stycznia 2014 r. W przedmiotowej sprawie fiskus ustalił odpowiedzialnym za zobowiązania podatkowe spółki członka zarządu, który pełnił swoje obowiązki w czasie, gdy powstały zobowiązania podatkowe spółki. Natomiast istota sporu sprowadza się do prawidłowego rozumienia pojęcia "pełnienie obowiązków członka zarządu". Zdaniem członka zarządu, pod tym pojęciem należy rozumieć jedynie rzeczywiste, czynne, faktyczne wykonywanie tych obowiązków a nie piastowanie bierne tej funkcji.

Sprawa trafiła do WSA w Krakowie. Sąd wskazał, że w potocznym znaczeniu pojęcie to może być wieloznaczne, gdyż można go rozumieć zarówno, jako sprawowanie, wykonywanie określonych czynności bądź funkcji, ale także obejmowanie, bądź piastowanie jakiegoś stanowiska. Zdaniem sądu "pełnić obowiązki" oznacza jednak otrzymać legitymację do tego, aby realizować wszystkie czynności związane z pełnioną funkcją. Jest to kompetencja do realizowania funkcji członka zarządu przez określony czas.

Nie można bowiem z biernej postawy członka zarządu wywodzić zwolnienia z odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Przyjmując bowiem taką wykładnię tego przepisu osoby powołane do kierowania spółką uniknęłyby odpowiedzialności za zobowiązania spółki tylko dlatego, że aktywnie nie uczestniczyli w zarządzaniu spółką, czyli de facto unikali sprawowania funkcji, do której zostali powołani. Co więcej sąd uznał, że bierna postawa członka zarządu nie tylko nie pozwala na uwolnienie się przez zarządcę od odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe spółki, ale wręcz przeciwnie uniemożliwia mu wykazanie jednej z przesłanek uwalniającej od odpowiedzialności.

Wyrok WSA w Krakowie z 23 stycznia 2014 r., sygn. akt. I SA/Kr 1997/13

Omówienie pochodzi z programu Vademecum Głównego Księgowego