Tak wynika z wyroku NSA z 21 stycznia 2015 r. W przedmiotowej sprawie do fiskusa zwróciła się spółka (operator sieci komórkowej), która w celu świadczenia usług telekomunikacyjnych wykorzystuje stacje przekaźnikowe, na których instalowany jest sprzęt telekomunikacyjny, który bardzo szybko się zużywa. Spółka kupuje części zamienne, które w momencie zaistnienia awarii są instalowane jako zamiennik części zepsutej.

Jedną ze spornych kwestii była kwalifikacja wydatków poniesionych na zakup części zamiennych, montowanych do określonego urządzenia czasowo, tj. na czas naprawy części uszkodzonej. Wnioskodawca domagał się od organu zajęcia stanowiska w kontekście możliwości rozpoznania wymienionych wydatków jako kosztu uzyskania przychodu, a w przypadku potwierdzenia, wskazania momentu czasowego, w którym wydatek taki mógł zostać rozliczony, jako koszt uzyskania przychodu.

Spółka uważa, że koszt zakupu części zamiennych jest wydatkiem poniesionym w celu zapewnienia ciągłości działalności przedsiębiorstwa spółki, tj. nieprzerwanego świadczenia usług telekomunikacyjnych na bazie posiadanych środków trwałych i jako taki służy zabezpieczeniu i zachowaniu źródła wszystkich jej przychodów. Wydatek na zakup części należy więc powiązać z działaniem sieci telekomunikacyjnej, która służy do świadczenia w sposób nieprzerwany usług telekomunikacyjnych, a przez to uzyskiwania przychodów z tej działalności.

Zdaniem fiskusa tylko wydatek o charakterze definitywnym spełnia warunki określone w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Wymóg taki zdaniem organu wypełnia tylko trwałe przyłączenie części zamiennej do urządzenia. Fiskus uważa, że przyłączenie czasowe nie stanowi wydatku definitywnego.

Według fiskusa wydatki poniesione na nabycie części zamiennych, które następnie zostały zamontowane na stałe w środkach trwałych spółki, będą miały charakter odtworzeniowy więc należy je uznać za remont i zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów innych niż bezpośrednio związanych z przychodami. A w sytuacji, gdy dana część zostanie wykorzystywana tylko do naprawy i wraca do magazynu, koszt nie powstaje. Spółka nie posiada bowiem wiedzy o dalszym przeznaczeniu części zamiennej.

Sprawa trafiła do NSA. Sąd nie zgodził się z fiskusem. Sąd zwrócił uwagę na opis, z którego wynika, że spółka "zmuszona jest dokonywać zakupu części zamiennych, które w momencie zaistnienia awarii są instalowane jako zamiennik części zepsutej". Zdaniem NSA zbędny jest dodatkowy komentarz dla wykazania, że wymienione części wykorzystywane są dla zapewnienia ciągłości prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie usług telekomunikacyjnych, w przypadku awarii podzespołów urządzeń wykorzystywanych w tej działalności. Zdaniem NSA bez znaczenia jest rozróżnienie na części, które w przypadku awarii montowane są na stałe w określonym urządzeniu, czy też jedynie na czas usunięcia usterki. Skoro można ustalić przeznaczenie nabywanych części zamiennych (użycie zakupionych części w wypadku awarii ich odpowiedników w urządzeniach technicznych – na czas naprawy uszkodzonych części lub na stałe, ewentualnie ich sprzedaż) – wbrew stanowisku fiskusa - wydatek poniesiony na ich nabycie ma charakter definitywny. W przedstawionych realiach faktycznych zakup części zamiennych może mieć związek z przychodem, nie mówiąc już o związku z zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodów. Dlatego należy kwalifikować sporny wydatek do kosztów uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy o CIT (inny niż koszt bezpośredni – art. 15 ust. 4d).

Wyrok NSA z 21 stycznia 2015 r., sygn. akt II FSK 338/13

Omówienie pochodzi programu Vademecum Głównego Księgowego